Za oknem pogoda nie rozpieszcza, dzisiaj i jutro miałem robić sesję plenerową ale prognoza i ciągły deszcz w połowie sierpnia uniemożliwiają to. Dlatego wrócę zdjęciami do lata, które jeszcze niedawno stawało się uciążliwe przez wysokie temperatury. Poniżej tylko niektóre zdjęcia z pleneru Moniki i Marcina, od bulwarów przy Wiśle i Kazimierza w Krakowie aż po Skałki – wtedy było upalnie :)